sobota, 23 lutego 2013

Kody w życiu codziennym

Ludzie to teoretycznie osoby podobne do siebie, a zarazem bardzo różne. Ich zachowania są niemal identyczne, a jednak każdy robi coś inaczej, jest indywidualny, jednostkowy.
Podobnie do ludzi zachowują się kody. Wyglądają niemal identycznie, prawie nie do rozróżnienia, a jednak są inne. Nie tylko różnią się wizualnie, ale też zawierają inną treść, informację. Można więc powiedzieć, że kody są unikatowe. Tak jak ludzie, kody różnią się od siebie wyglądem, ale nie w tak znacznym stopniu jak konkretne osoby.
Na przestrzeni lat bardzo wiele elementów życia uległo zmianie. Kiedyś gospodarstwa domowe nie posiadały prądu, a wodę czerpały z pobliskich studni. W dzisiejszych czasach jest to dla ludzi współczesnych niewyobrażalne. Tak samo jak życia bez prądu nie wyobrażają sobie ludzie, tak przedsiębiorstwa, zakłady, hipermarkety nie wyobrażają sobie pracy bez kodów.
Kody występują w różnych postaciach. Mogą występować kody w postaci cyfr, liter, czy też połączonych cyfr i liter. Kody są również kreskowe i są kody qr. Te ostatnie funkcjonują od końca XX wieku, a konkretnie od 1994 roku, kiedy to zostały wynalezione przez firmę Denso-Wave. Co ciekawe kod qr może kodować znaki z wielu alfabetów, między innymi cyrylicy i greckiego. Jego zaletą jest też to, że można za jego pomocą zakodować określone przez osobę symbole.
Kody qr znajdują się niemalże wszędzie. Gdy idziemy do kina, biura podróży, czy też agencji reklamowej. Występują na różnego rodzaju afiszach, produktach promujących, biletach, artykułach, gazetach itp. Kod qr może zostać stworzony przez każdego, niezależnie od wieku, płci, miejsca zamieszkania czy też wykształcenia. Jest to bardzo prosty proces, który może przynieść ogromne korzyści. Wszystko zależy od weny autora kodu. Pomocne przy tworzeniu są tak zwane generatory kodów qr. To dzięki nim możemy szybko stworzyć jakiś kod i wysłać go. Co ciekawe, generator qr nie jest niezbędny przy tworzeniu tego kodu. Istotną sprawą jest to, że generatory kodów są dostępne zazwyczaj za darmo. Kody stworzone właśnie dzięki takim generatorom są łatwe do odczytania przez innych użytkowników za pomocą mobilnego łącza internetowego.
Tak więc, żyjąc w obecnym świecie trzeba się przystosować do otaczających nas warunków, udogodnień, które są wprowadzane dla ludzi po to, by uprościć ich skomplikowane życie. Wybierając się na spacer, warto więc wziąć telefon, oczywiście taki, który posiada aparat oraz odpowiednie aplikacje, bo można spotkać ciekawą ofertę, np. na tablicy ogłoszeń. Dzięki telefonowi będzie można zabrać ją z sobą do domu i spokojnie się z nią zapoznać.

piątek, 22 lutego 2013

Przykłady urządzeń pomiarowych

Wiele z prostszych urządzeń służących do pomiaru występuje w naszym otoczeniu. Nie dostrzegamy ich, bo są one zbyt małe i nie wpadają w oko. Jednymi z takich aparatur są systemy odczytowe wodomierzy.
To dzięki nim każdy może się dowiedzieć, ile zużył wody i ile za nią zapłaci.
Jednak systemy odczytowe wodomierzy nie funkcjonowałyby, gdyby nie urządzenie zwane wodomierzem. To ono dokonuje pomiaru, ile m3 wody wykorzystaliśmy i jaką cenę zapłacimy. Na rynku istnieje wiele ofert wodomierzy, począwszy od śrubowych poprzez skrzydełkowe, jednostrumieniowe i wielostrumieniowe. Dokonanie wyboru przy zakupie wodomierza zależy od naszych potrzeb, preferencji. Wodomierze muszą być założone w miejscu, gdzie doprowadzana jest woda do domu. Wodomierze występują w dwóch kolorach: niebieskim i czerwonym, odpowiadającym wodzie zimnej i ciepłej.
Kolejnym przykładem urządzeń pomiarowych są czujniki temperatury. Jak sama nazwa wskazuje, służą one do pomiaru temperatury. Rodzaj czujnika zależy od wielkości temperatury oraz od umiejscowienia czujnika, czyli od warunków, w jakich ten czujnik będzie pracował. Urządzenia, które ściśle współpracują z czujnikami, to mierniki. To dzięki nim możliwy jest odczyt danej temperatury.
Oprócz urządzeń służących do odczytu danych, funkcjonują również urządzenia, które służą do pewnej stabilizacji parametrów. Są to regulatory. Powszechnie spotykane rodzaje regulatorów to: regulator działania bezpośredniego, optymalny, temperatury. Regulator działania bezpośredniego nie korzysta z energii innych źródeł. Jego przeciwieństwem jest regulator pośredni. Najbardziej powszechny jest regulator temperatury, który swoje zastosowanie znajduje głównie w przemyśle, ale również przydaje się w domach. Regulatory temperatury mogą służyć zarówno do chłodzenia pomieszczeń, jak i ich ogrzewania. Mogą sterować piecami w fabrykach, ale też można je wykorzystać w suszarniach.
W naszym otoczeniu oprócz wodomierzy i czujników, występują również rejestratory. To proste urządzenia, których zadaniem jest zapis dźwięku lub obrazu, czyli konkretnych parametrów np. temperatury. Zaletą rejestratora jest samoistny zapis odczytanej temperatury. Idealnie nadaje się do pomieszczeń, w których znajdują się materiały łatwopalne.
Innymi urządzeniami są ciepłomierze kompaktowe. Te przyrządy można spotkać nie tylko w domach, ale również w sieciach ciepłowniczych. Urządzenia te są dosyć dokładne. Pokazują, ile ciepła zużył dany użytkownik. Pozornie trudne nazwy urządzeń pomiarowych kryją pod sobą proste urządzenia, które na co dzień funkcjonują w naszym otoczeniu.

czwartek, 21 lutego 2013

Nowoczesne technologie na basenie

Wysoka popularność publicznych basenów kąpielowych i masowe z nich korzystanie wymusza na właścicielach takich obiektów stosowanie odpowiednich technologii, które usprawnią im fachową i kompleksową obsługę klientów.
Jako pierwsze warto tu wymienić wszelkie systemy oczyszczania i uzdatniania wody. Zanieczyszczenia są bardzo groźne dla ludzi, mogą w nich rozmnażać się szkodliwe dla zdrowia drobnoustroje. Do ich pozbycia się warto używać różnych układów filtrujących wodę. Oprócz oczyszczania wody, pompy podłączone do tego systemu uzupełniają ubytki wody, które pogłębiają się w miarę użytkowania basenu.
Właściciele basenów korzystają z licznych urządzeń podnoszących atrakcyjność ich obiektu. Wymienić tu warto podgrzewacze wody lub światła w wodzie, tworzące klimat. Wiele basenów korzysta z maszyn generujących sztuczne fale albo bąbelki jacuzzi. W większych parkach rozrywki natrafimy na natryski ciśnieniowe służące do masażu, zakola z prądami rzeki albo umilające widok niebieskiej toni – fontanny. Każdy dobry basen w swoim asortymencie posiada saunę albo solarium.
Obok umilania czasu pływakom, warto też skorzystać z odkryć techniki do usprawnienia funkcjonowania basenu. Służy do tego coraz bardziej powszechny elektroniczny system obsługi klienta. Posiada on wiele ciekawych i praktycznych funkcji. Za jego pomocą obsługa ma dostęp do wielu przydatnych informacji. System obsługi klienta tworzy różnego rodzaju raporty i statystyki ze wszystkich przeprowadzonych działań w ciągu dnia. Potrafi stworzyć zestawienie usług przynoszących największe korzyści, najczęściej wybieranych przez klientów oraz określić czas, w jakim do tego dochodzi. Wyposażony jest do obsługi różnego rodzajów rezerwacji, kart i karnetów. Tworzy bazy danych klientów, a oprócz tego reguluje dział sprzedażowy i magazynowy. Współpracuje z kasą fiskalną. Potrafi wszelkie dochody przenieść do działu księgowości, zająć się obsługą faktur i tworzyć rozliczenia.
Innymi dodatkowymi usprawnieniami są chociażby elektroniczne szafki dla klientów, najczęściej na chip albo kartę. W ten sposób mienie klientów chronione jest sprawnym i pewnym systemem zabezpieczeń. Bramki obrotowe przy wejściach na basen przepuszczają tylko osoby uprawnione. Dzięki temu klienci mają pewność, że żadna niepożądana osoba nie pojawi się na basenie, a personel nie musi sprawdzać prawidłowego czasu pobytu klientów. Kołowroty posiadają specjalne czytniki, które po odczytaniu danych z karty lub chipów mogą odpowiednio przepuścić lub zatrzymać daną osobę.

czwartek, 14 lutego 2013

Nowoczesna identyfikacja

Nowoczesna identyfikacja personalna odbywa się na wielu płaszczyznach, zarówno w życiu realnym, jak i tym wirtualnym, które wraz z powstaniem i rozpowszechnieniem internetu zagościło w naszym świecie na dobre.
Obecnie jest coraz więcej użytkowników posiadających dostęp do internetu. Staje się on powszechny, a w związku z tym wkracza w wiele sfer naszego życia. Bardzo często staje się również tak, że wirtualna rzeczywistość zastępuje nam codzienność. Mamy kontakt z wieloma użytkownikami, można w łatwy i szybki sposób dotrzeć do wielu interesujących nas informacji.
W internecie możemy kreować samych siebie, możemy tworzyć swój własny wizerunek. Dlatego ważna jest identyfikacja danej osoby. Jest to rozpoznanie, a także określenie jej tożsamości. Aby użytkownik został zidentyfikowany, potrzebne jest konto użytkownika, ze ściśle określonymi uprawnieniami, które będzie posiadało unikalną nazwę, a także login. Identyfikator to kod, który składa się z ciągu znaków o ograniczonej długości. Jest to nazwa, którą się przypisuje danemu użytkownikowi w celu identyfikacji, czyli zakładane jest konto użytkownika.
Rozróżniamy trzy podstawowe rodzaje kont: użytkownika, administracyjne, użytkownika zaawansowanego. Identyfikator używany jest podczas logowania, umożliwia nam dostęp do danego komputera, systemu komputerowego, informatycznego, poczty elektronicznej czy sieci komputerowej albo lokalnej. Identyfikatory są także wykorzystywane przez banki w celu weryfikacji danego użytkownika. Jednak najlepszą metodą identyfikacji jest porównywanie cech biometrycznych, czyli odcisków palców, głosów, czy wizualizacji twarzy. Taka metoda jest trudna do podrobienia i skopiowania.

piątek, 1 lutego 2013

Thomas Edison przegrał z UE. Co dalej?

Od czasu gdy unijna dyrektywa EUP[1] (Energy Using Products Directive) dotycząca gospodarki zasobami elektrycznymi uderzyła w produkcję źródeł światła, ze sklepów sukcesywnie znikają "stare" żarówki elektryczne.
Zapisy wspomnianej dyrektywy jasno określały, wytyczne zarówno dla żarówek próżniowych, gazowanych jak i halogenowych. Te ostatnie nie podlegały bezpośrednio nakazowi wycofania z obrotu rynkowego (tylko model C), to jednak ich wycofanie miało nastąpić w okresie resursu dla wspomnianej dyrektywy. Natomiast dwa poprzednie typy żarówek (próżniowe i gazowane), zostały skazane na powolne wycofanie z rynku.
Żarówka żarowaLight Bulb by Matteo Paciotti | Photography via Flickr.com
Dyrektywa obowiązująca już ponad trzy lata, bo od 1 września 2009 roku, zabroniła sprzedaży zarówno żarówek przeźroczystych o mocy powyżej 75W jak i wszelkich żarówek które w procesie produkcji były matowane lub opalizowane. Takie same parametry wpływały na zakaz obrotu żarówkami halogenowymi  - zabroniono sprzedaży żarówek halogenowych wszystkich mocy które w procesie wytwarzania przechodziły proces matowania lub opalizacji. Te wytyczne dotknęły również specjalnych żarówek G9 przystosowanych do napięcia 230V których moc przekraczała lub była równa 75W a także żarówek halogenowych w tak zwanych „bańkach”, oznaczonych symbolem BTT o mocy 100W i 150W. Podobnie stało się z żarówkami wykorzystującymi halogenowy cykl regeneracyjnymi przeznaczonymi do rozwiązań przemysłowych, których moc była zbliżona do pięciuset Watt. Zaletą tych ostatnich żarówek, była możliwość uzyskania światła praktycznie o parametrach zbliżonych do światła dziennego – oczywistym ich zastosowaniem były studia nagrań video czy sprzęt dodatkowy wykorzystywany przez oświetleniowców jak i fotografów na planach filmowych i w przemyśle fotograficznym.
Wybór żarówki energooszczędnejWybór żarówki energooszczędnej to trudne zagadnienie. Najlepiej poradzić się eksperta. Helping a shopper by CERTs via Flickr
Wycofanie wycofaniem, ale sama dyrektywa jasno przekazuje korzyści jakie może przynieść zakaz sprzedaży żarówek Edisona (tak będę w dalszej części artykułu nazywał żarówki żarowe, halogenowe i inne które objęły wytyczne dyrektywy EUP. Urzędnicy Unii Europejskiej odpowiedzialni za utrzymanie odpowiednich norm jakie powinny posiadać artykuły elektryczne, uznali, że podstawowe argumenty jakie przemawiają za EUP to:
- redukcja emisji dwutlenku węgla (CO2). Oszczędności jakie ma przynosić ta zmiana to ponad piętnaście milionów ton wspomnianego gazu rocznie. Część z krytyków tej decyzji uznaje, że wartość ta jest przynajmniej dwukrotnie niższa, a za badaniami stoi lobby producentów żarówek, którym droższe produkty fluorescencyjne – powszechnie nazywane energooszczędnymi, przynoszą większe dochody.
- według szacunków niezależnych ekspertów, oświetlenie stanowi około 20% wszelkich wydatków energetycznych jakie generują gospodarstwa domowe. Mówiąc prościej – pośród gospodarstw domowych w całej Unii Europejskiej w każdym z nich 1/5 energii elektrycznej zużywana jest na oświetlenie pomieszczeń. Wydawać by się mogło, że to niewielka wartość, przytłaczające jest jednak to, że według badań, oświetlenie wykorzystujemy tylko 5 godzin spośród 24 godzinnego dnia.
- sugerowane rozwiązania (lampy fluorescencyjne - w dalszej części artykułu będę nazywał je lampami energooszczędnymi, jak i lampy wykorzystujące oświetlenie LED) to technologie których zastosowanie powoduje pięciokrotne zmniejszenie zapotrzebowania na oświetlenie gospodarstw domowych.
Urzędnicy europejscy obliczyli, że zastosowanie energooszczędnych technologii oświetlenia pozwoli na oszczędności rzędu czterdziestu miliardów kilowatogodzin w ciągu roku. Podsumowując, żarówki które nie spełniają wymogów energetycznych opisanych w dyrektywie EUP zostaną wycofane z obrotu.
Co dalej?
Obecnie na rynku oficjalnym, nie można kupić żarówki  o mocy 60W i wyższej. Nadal w obrocie pozostają żarówki 40W i 25W które, zgodnie z EUP mają zostać wycofane do 1 września 2012 roku. Założenia wspomnianej dyrektywy i jej terminarz, jasno wskazują datę całkowitego wycofania żarówek z rynku – jest to 1 września 2016 roku, wtedy również z obrotu znikną lampy halogenowe klasy C (wypełnione są ksenonem). Na rynku, nazwijmy to „wtórnym”, możemy otrzymać różnego rodzaje ogrzewacze powietrza czy inne wynalazki. Oczywiście wynalazki te to 100W lub 75W żarówki – sprzedawane jako towar kolekcjonerski, lub nie do przeznaczenia w urządzeniach o sieciach elektrycznych. Do decyzji każdego z Nas pozostaje jakiego typ żarówek będzie wykorzystywał, czy edycje kolekcjonerskie, czy zgodnie z dyrektywą EUP przesiądzie się na żarówki LED czy żarówki energooszczędne.
Celem wprowadzenia dyrektywy jest zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko przez produkty wykorzystujące energię elektryczną, a także zamiana wykorzystywanych dotychczas szkodliwych elementów do ich produkcji (gazy, związki ołowiu i kadmu). Zrezygnowanie z dawnej technologii ma zmotywować producentów do jeszcze większego zaangażowania na rzecz środowiska przy projektowaniu nowych źródeł światła i wykorzystaniu do produkcji materiałów podlegających recyklingowi.
Tym którzy nadal pozostają sceptyczni względem wytycznych dyrektywy EUP, polecam listę zawierającą zestawienie, tak zwanych środków zastępczych dla żarówki, czyli po prostu alternatywnych źródeł światła (sugerowanych przez urzędników z Brukseli):
- żarówki halogenowe nowej generacji - zapewniające jakość światła oraz kształt zbliżony do „starych” żarówek, natomiast o zwiększonej wydajności i zmniejszonym poborze energii elektrycznej.
- lampy fluorescencyjne (energooszczędne) – zapewniające światło podobnej jakości natomiast dużo bardziej wydajne i co najważniejsze o zwiększonej żywotności.
- żarówki LED – wykonane z diod LED (elektroluminescencyjnych lub świecących) o dużej wydajności i długim działaniu.
Warto zerknąć (tabele i wykresy)
Do artykułu dołączam ciekawe infografiki dotyczące żarówek LED z rynku amerykańskiego, w przystępnej formie.
Porównanie różnych typów żarówek. Light Bulb Comparison Chart by CERTs via Flickr
Na podstawie strumienia świetlnego żarówki LED możesz odczytać jej watowy zamiennik z poniższej infografiki.
Tabela przeliczeniowa: Lumeny / Watty - wykres jasności. Light Bulb Brightness Chartt by CERTs via Flickr
Wiele osób twierdzi, że wielcy XIX konstruktorzy tacy jak Thomas Edison, Joseph Wilson Swan czy Aleksander Łodygin, przewracają się w grobach i złorzeczą zza światów. Ja jednak uważam, że dyrektywa ma jasne cele i przynosi znaczne korzyści dla całego ludzkiego ekosystemu. A jak Ty uważasz? Czy aby nie zostaliśmy wplatanie w największą rewolucję na rynku artykułów oświetleniowych wywołana przez lobbystów? Chętnie poznam Twoje zdanie, skoro dobrnąłeś drogi czytelniku do końca tego artykułu, podziel się proszę swoją opinią.
[1] Energy Using Products Directive (EuP) - http://www.green-ecosystems.com/energy-using-products-eup.html. Dostęp: 04-08-2012.

środa, 30 stycznia 2013

Transfer technologii wojskowych na rynek cywilny

Wojna niesie ze sobą wiele przemocy oraz zniszczeń i przez zdecydowaną większość ludzi postrzegana jest jako zjawisko wielce negatywne. Jednak jeżeli już chcemy doszukiwać się tutaj jakichkolwiek pozytywów, to powinniśmy wspomnieć o technologiach wojskowych, które przeniknęły do świata cywilów.  
Obecnie wiele urządzeń, chociażby tych związanych z RTV, lub nawet AGD, to sprzęt niegdyś stosowany oraz co ważne z zaprojektowany dla armii.
Urządzenia sterowane na odległość
Bardzo szerokie zastosowania w wojsku znalazły różnego rodzaju urządzenia, które sterowane były na odległość. Co prawda pilot radiowy był wynalazkiem Nicola Tesli i miało to miejscu już pod koniec XIX wieku, jednak dopiero działania wojenne uzmysłowiły nam, jak ogromne zastosowania może mieć ten wynalazek. Otóż możemy tutaj wymienić chociażby uruchamianie detonatorów za pomocą fal radiowych, czy obecnie bardzo popularne drony.
Pilot telewizyjny w zegarku
Pilot do telewizoraz z zegarkiem
Zastosowania cywilne są tutaj stricte powiązane z RTV. Jako przykład mogą nam posłużyć bardzo dobrze znane piloty do telewizorów. Obecnie w tego typu sprzęcie mamy do czynienia z falą elektromagnetyczną bliską częstotliwości fali podczerwonej, a nie fali radiowej jak to miało miejsce w pierwowzorze. Jednak idea działania pozostała niezmienna.
Rozszerzenie rzeczywistości
Połączenie wirtualnego świata z rzeczywistym, to kolejna technologia wywodząca się z zastosowań wojskowych. Jako przykład niech posłuży nam tzw. rozszerzona rzeczywistość zaimplementowana na początku lat 90. minionego stulecia, przez inżynierów Boeinga. Otóż opracowali oni specjalne okulary, które umożliwiały oglądanie wiązek kabli bez konieczności demontowania pokryw, które je przysłaniały. Oczywiście monterzy widzieli tylko wirtualne przewodu, które nałożone były na realne elementy przysłaniające kable, jednak tego typu połączenie tych dwóch światów znacząco ułatwiało pracę technikom.
Kokpit F-16
Kokpit F-16
A jak wygląda sytuacja wirtualnej rzeczywistości w dzisiejszych czasach? Otóż największe pole do popisu technologia ta znalazła w szeroko rozumianym świecie rozrywki multimedialnej, a zwłaszcza w tzw. grach komputerowych.
Nawigacja GPS
Kolejnym przykładem transferu technologii militarnych do świata cywilów może być nawigacja satelitarna, która obecnie zaliczana jest do RTV. System ten w zamyśle konstruktorów miał służyć tylko armii Stanów Zjednoczonych. Musimy pamiętać, że okres przypadający na pracę nad tą technologią, pokrywał się z tzw. Zimną Wojną. Każde z rywalizujących państw chciało zaznaczyć swoją przewagę. Niewątpliwe system tego typu dawał taką możliwość, gdyż mógł być wykorzystany np. do samonaprowadzania pocisków na wybrany cel.
Obecnie jesteśmy wręcz otoczeni przez tego typu urządzenia. Spotykamy je w samochodach, samolotach, na pokładach statków, u geodetów oraz wszędzie tam, gdzie istotna jest dokładna lokalizacja.
Sprzęt komputerowy
Co prawda początków tego typu sprzętu możemy się doszukiwać już w XVII wieku. Były to jednak maszyny mechaniczne, które z obecnymi komputerami miały niewiele wspólnego. Prawdziwy skok wydajnościowy nastąpił właśnie w czasie II Wojny Światowej. Wtedy to zaczęły powstawać super wydajne maszyny – oczywiście jak na tamte czasy. Jako przykład możemy tutaj wymienić chociażby niemiecką maszynę Z3, amerykański ENIAC, albo brytyjski Colossus.
Super komputer NASA
Columbia Supercomputer
Obecnie znaczenie komputerów w naszym codziennym życiu, jak również w światowej gospodarce oraz nauce jest ogromne. Wiele dziedzin przeżyłoby zapaść, gdyby nagle urządzenia tego typu zniknęły z naszej planety. Obecnie wiele urządzeń mobilnych, np. telefony, to również w pewnym sensie specyficzne komputery. Nie ma tutaj krzty przesady, gdyż np. współcześnie produkowane smartfony posiadają tę samą budowę strukturalną co popularne Pecety.
Więcej informacje związanych z nowoczesną elektroniką użytkową na www.strefa-zakupowa.pl

wtorek, 29 stycznia 2013

Kilka uwag odnośnie nawigacji samochodowej

Z urządzenia, jakim jest nawigacja samochodowa, w ostatnim czasie korzystamy coraz chętniej. Jest to oczywiście spowodowane wygodą użytkowania, no i oczywiście możliwościami.  
Jednak jeżeli chciałbyś zacząć korzystać z tego typu sprzętu zawodowo, np. pracujesz jako kierowca i dużo podróżujesz, to zachęcam Cię do zapoznania się chociaż z minimalną ilością informacji na temat tego jakże powszechnego w dzisiejszych czasach systemu.
Budowa strukturalna
Nawigacja satelitarna posiada budowę strukturalną. Oznacza to, że możemy w prosty sposób wyodrębnić w niej kilka, a dokładniej trzy kluczowe elementy, znacząco różniące się od siebie funkcjami oraz przeznaczeniem.
Moduł kosmiczny - za tą tajemniczo brzmiącą nazwą kryje się jedna z najbardziej zaawansowanych konstrukcji, jakie kiedykolwiek opracowała ludzkość. Nie ma tutaj ani krzty przesady, gdyż mowa jest o flocie kilkudziesięciu satelitów nawigacyjnych, które tworzą swoistą pajęczynę oplatającą Ziemię. Obiekty te mają bardzo ważne zadanie – emitują sygnał radiowy. Dlaczego w takim razie nie wykorzystujemy czegoś w rodzaju nadajników radiowych ulokowanych na powierzchni Ziemi? Odpowiedź jest prosta. Chodzi tutaj o jak największy zasięg, który uzyskano, umieszczając anteny nadawcze na orbitach.
Moduł kontrolny - aby skoordynować pracę tak zaawansowanej technologii, musi istnieć segment, który będzie za to wszystko odpowiedzialny. Rolę taką pełni właśnie opisywany moduł. Do najpowszechniejszych zadań, jakie przed nim stawiamy, należy korygowanie trajektorii lotu satelitów, ich włączanie bądź wyłączanie, a także podejmowanie decyzji odnośnie wymiany na nowszą generację.
Stacja monitorująca
Stacja kontroli
Moduł użytkownika - to tutaj właśnie mieści się nasza nawigacja samochodowa, a także inne urządzenia, które wykorzystywane są do lokalizacji w terenie. Podział tego typu sprzętu to podział na poszczególne zastosowania, które są już tematem na zupełnie nowy artykuł, głównie ze względu na ogromne spektrum wykorzystań.
Poziomy dokładności
Osiągana dokładność budzi chyba najwięcej emocji wśród użytkowników nawigacji satelitarnej. Jeszcze nie tak dawno, bo kilkanaście lat temu, mogliśmy uzyskać dokładność, która wynosiła około 100 m. Taka precyzja byłaby nieporozumieniem w wielu współczesnych zastosowaniach, np. podczas jazdy samochodem. Na szczęście w maju 2000 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Bill Clinton ogłosił wyłączenie mechanizmu Selective Availability, który to odpowiadał za celowe przekłamania sygnału satelitarnego, co miało doprowadzić do zdecydowanego zmniejszenia dokładności lokalizacji.
Obecnie precyzja, jaką uzyskujemy dzięki wykorzystaniu tej technologii, wynosi zwykle od 4 do 12 metrów. Zakres ten może się znacznie wahać, w zależności od warunków atmosferycznych oraz od ilości widocznych satelitów.
Rakieta z satelitą nawigacyjną
Start rakiety wynoszącej satelity nawigacyjne
Warto również wspomnieć tutaj o satelitach geostacjonarnych, które mają na celu podniesienie dokładności wyznaczania pozycji z wykorzystaniem systemu GPS. W Europie rolę taką pełni EGNOS, który pozwala w sprzyjających warunkach podnieść precyzję do około 3 m. Warto pamiętać, że EGNOS jest tylko systemem pomocniczym!
Parametry
Na koniec warto bliżej przyjrzeć się samym parametrom nawigacji samochodowej, gdyż przeciętny użytkownik ma w zasadzie tylko na to wpływ.
Procesor – podczas zakupy komputera jest to najważniejszy element. Nie inaczej ma się sytuacja w przypadku urządzeń do pozycjonowania satelitarnego. Za standard należy przyjąć taktowanie około 600 MHz. Wymagający użytkownicy powinni się natomiast rozejrzeć za CPU z dwoma rdzeniami, co z pewnością podniesie płynność działania urządzenia w przypadku bardziej wymagających aplikacji.
Pamięć RAM – jeżeli uruchamiasz jakąkolwiek aplikację na swoim urządzeniu, to cała jej zawartość, wraz z danymi, które są przez nią przetwarzane, znajdują się w pamięci RAM. Dlatego jej pojemność jest bardzo istotna z punktu widzenia ilości oraz wielkości uruchamianych aplikacji. Polecam tutaj około 128 MB.
Nawigacja w samochodzie
Nawigacja samochodowa
Moduł GPS jest on chyba najbardziej charakterystyczny dla każdej nawigacji – nie tylko tej stosowanej w samochodach. W kontekście tego elementu mówimy zwykle o ilości kanałów. Ich znaczenie dla wydajności sprzętu można w prosty sposób zapamiętać. Otóż wystarczy utożsamić je z satelitami, z którymi kontaktować się w tym samym momencie może nasz odbiornik. Polecam obecnie 48 kanałów.
Pamięć stałatutaj mieści się system operacyjny, aplikacja do nawigacji, mapy cyfrowe oraz inne źródła danych, które niekoniecznie wiążą się z geolokalizacją, np. różnego rodzaju multimedia – oczywiście w sytuacji, gdy nasze urządzenie je obsługuje. Jaka pojemność w tej sytuacji jest najodpowiedniejsza? Wiele zależy od tego, do czego będzie służył nam odbiornik. Jeżeli będziemy go wykorzystywać również do oglądania filmów, przeglądania zdjęć, słuchania muzyki, to im więcej tym lepiej, np. około 8GB. Warto także pamiętać, że gdy nasza nawigacja posiada wejście na kartę pamięci, to w przyszłości pojemność pamięci wewnętrznej będziemy mogli rozbudować poprzez zamontowanie karty typu flash.